Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#47309

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jestem w ciąży. Na początku. Jak na razie znoszę ją kiepsko.
Kilka dni temu miałam coś do załatwienia. Pojechałam autobusem. Miejsc wolnych nie było. Po ok. 10 minutach zrobiło mi się słabo, niedobrze i miałam straszne zawroty głowy.
W pobliżu siedziała [k]obieta na oko miała z 40 lat. Na siedzeniu obok ''siedziały'' reklamówki z zakupami.
Chciałam usiąść, więc postanowiłam grzecznie poprosić:

[J]: Przepraszam, mogłaby pani zdjąć te reklamówki? Chciałam usiąść źle się poczułam jestem w ciąży.
[K]: Młoda jesteś. Krzywda ci się nie stanie. Jak ja byłam w ciąży to dźwigałam siaty. Młode to takie. Dziecko zrobi i myśli, że się jej wszystko należy ( to powiedziała do jakiejś kobiety, która siedziała za nią).
W tym momencie miejsca ustąpił mi starszy Pan. Było mi bardzo głupia, usiadłam na chwilę. Gdy poczułam się lepiej, chciałam żeby Pan usiadł na to miejsce. Podziękował i stwierdził, że mu się nic nie stanie jak chwile postoi.

Podziękowałam mu serdecznie :) Jak to dobrze, że w tym kraju nie ma tylko starszych ludzi kłócących się o miejsca w autobusie ;)

autobus

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 91 (325)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…