zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Chcę pozdrowić jakiegoś tępego palanta w czarnym BMW Serii 3(e36), który przedwczoraj w trakcie potężnej śnieżycy jechał po drodze ok 100 km/h (droga typowo osiedlowa, jeden pas w jedną, jeden w drugą, prędkość grubo powyżej 70) na śliskiej drodze i nawet nie raczył zwolnić przed przejściem, przez co mało nie spotkałem się z Jezusem albo i Diabłem.
Idź do diabła.
Idź do diabła.
Ocena:
-4
(80)
Komentarze