zarchiwizowany
Skomentuj
(76)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Czy to piekielne sama nie wiem . Mnie osobiście dopadła bezsilność.
Gdzieś pod koniec lutego dostałam decyzję z MOPR-u ,
iż tracę wszystkie dodatki powód :jesteśmy zbyt bogaci.
Mąż zarabia bagatela 1.800zł ! Jako , że nasze gospodarstwo domowe=3 osoby przekraczamy dochód o jakieś 312 zł czy cos w tej kwocie .
Biegnę do urzędu na złamanie karku,
a tam pani zza biurka opowiada , że przekroczyliśmy dochód i są osoby w gorszej sytuacji a u nas w domu schludnie,ładnie , dziecko zadbane więc chyba nie jest tak źle . Na nic tłumaczenia , że mieszkanie kosztuje 800 zł , że gdzie opłaty .No nic trudno przepadło . Myśl jedna w głowie trzeba iść do pracy[ w końcu młoda jestem , zdrowa i szkoły tez pokończone] Gdyby jednak wszystko było takie proste . Najpierw żłobek ależ oczywiście jest ! aż jeden w całym mieście[niech mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe w mieście o liczbie mieszkańców ok. 200 tyś]. No to zapisuje małą i dowiaduje się , że jestem 15 w kolejce . Czyli jak zwalnia sie miejsce wskakuja osoby z tej listy . Super . Poszłam poszukać prywatnego tu wybór większy
są dwa ! Jeden za 1000 zł z drugi za 1200 .
I błagam niech mi ktoś powie , że rok 2013 jest rokiem rodziny ! Jak niby mam iśc do pracy skoro nie mam gdzie dzieciaka ulokować . No chyba , ze trafie tak wspaniale , że młodej mamie od ręki dadzą prace na umowe za 1600 zł co i tak oznaczałoby , że prawie wszystko oddaje na żłobek.
Reasumując lepiej chlać, nie sprzatać w mieszkaniu i nic nie robić a wtedy pieniądze się znajda z Mopr-u w żadnym wypadku nie znajdować sobie choć odrobinę lepszej pracy bo a nóż przekroczy się próg dochodowy o grosze .
a czy zostanie Nam 100 zł na życie czy 2zł co to kogo obchodzi .
wiem , ze takich ludzi jest mnóstwo ! ale po prostu wkur**a mnie ten cały chory system . I to co się dzieje.
Gdzieś pod koniec lutego dostałam decyzję z MOPR-u ,
iż tracę wszystkie dodatki powód :jesteśmy zbyt bogaci.
Mąż zarabia bagatela 1.800zł ! Jako , że nasze gospodarstwo domowe=3 osoby przekraczamy dochód o jakieś 312 zł czy cos w tej kwocie .
Biegnę do urzędu na złamanie karku,
a tam pani zza biurka opowiada , że przekroczyliśmy dochód i są osoby w gorszej sytuacji a u nas w domu schludnie,ładnie , dziecko zadbane więc chyba nie jest tak źle . Na nic tłumaczenia , że mieszkanie kosztuje 800 zł , że gdzie opłaty .No nic trudno przepadło . Myśl jedna w głowie trzeba iść do pracy[ w końcu młoda jestem , zdrowa i szkoły tez pokończone] Gdyby jednak wszystko było takie proste . Najpierw żłobek ależ oczywiście jest ! aż jeden w całym mieście[niech mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe w mieście o liczbie mieszkańców ok. 200 tyś]. No to zapisuje małą i dowiaduje się , że jestem 15 w kolejce . Czyli jak zwalnia sie miejsce wskakuja osoby z tej listy . Super . Poszłam poszukać prywatnego tu wybór większy
są dwa ! Jeden za 1000 zł z drugi za 1200 .
I błagam niech mi ktoś powie , że rok 2013 jest rokiem rodziny ! Jak niby mam iśc do pracy skoro nie mam gdzie dzieciaka ulokować . No chyba , ze trafie tak wspaniale , że młodej mamie od ręki dadzą prace na umowe za 1600 zł co i tak oznaczałoby , że prawie wszystko oddaje na żłobek.
Reasumując lepiej chlać, nie sprzatać w mieszkaniu i nic nie robić a wtedy pieniądze się znajda z Mopr-u w żadnym wypadku nie znajdować sobie choć odrobinę lepszej pracy bo a nóż przekroczy się próg dochodowy o grosze .
a czy zostanie Nam 100 zł na życie czy 2zł co to kogo obchodzi .
wiem , ze takich ludzi jest mnóstwo ! ale po prostu wkur**a mnie ten cały chory system . I to co się dzieje.
Ocena:
138
(334)
Komentarze