Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#48195

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Pracuję w ochronie.
Historia miała miejsce na imprezie masowej - meczu polskiej ekstraklasy piłki nożnej.

Oddelegowano mnie i kilku kolegów do ochrony bramek, przez które wpuszczano kibiców drużyny przyjezdnej. Jako iż jest to jeden z najniebezpieczniejszych elementów, wyposażono nas w takie gadżety jak kaski, tarcze czy gaz. Mieliśmy wzbudzać strach i działać prewencyjnie. Wspomagała nas policja, która jednak zgodnie z prawem czekała w gotowości poza terenem imprezy.

Gdy kibice podjechali, stanęliśmy przy bramkach. Sytuacja była spokojna, ludzie zdawali sobie sprawę, że żadne zaczepki czy prowokacje nie mają sensu. Niestety zawsze znajdzie się jakiś idiota - prowodyr. I tak było tym razem.
W pewnym momencie z tłumu usłyszano niecenzuralne przyśpiewki adresowane do nas i policji, a tłum zaraz to podchwycił, podsycany przez w/w osobnika. Policja nie interweniowała, by nie sprowokować regularnej bójki. W pewnym momencie podszedł do mnie jeden z policjantów i przez kratę w ogrodzeniu, poinformował mnie aby zawołać ich gdy prowodyr będzie wchodził.

Był to młody chłopaczek, który gdy tylko wyszedł z tłumu stracił cały swój rezon i już nie był tak skory do wyzwisk. Gdy tylko przekroczył bramę wejściową, zawołaliśmy policjantów, którzy zabrali chłopaka do radiowozu, natomiast tłum kibiców pozbawiony prowokatora od razu się uspokoił.
Po dłuższej chwili chłopaczek opuścił radiowóz i już całkowicie nie przypominał butnego i rozjuszonego kibola na jakiego zdawał się kreować wcześniej, a wręcz przeciwnie. Był cichy, małomówny i wyraźnie skruszony. Co się okazało? Otóż jak nam wyjaśniono był to zapewne najdroższy mecz w jego życiu, gdyż otrzymał od policji kilka mandatów m.in. za znieważenie funkcjonariuszy na służbie, na łączną kwotę ok. 1500 zł.

Dzięki temu mecz przebiegał spokojnie, a ja jestem pełen uznania dla policjantów za to iż nie dali się sprowokować i w ten sposób załatwili sprawę.

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 800 (882)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…