Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#48511

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Zapewne słyszeliście jak między innymi lubelskie śniegiem zasypało. Do niektórych miejscowości jeszcze nie ma dojazdu. Jednak zaistniała sytuacja niczego nie nauczyła większości kierowców.
Podobnie jak autorka, jednej z dzisiejszych historii, miałem ze sobą metalową szuflę. Zajechawszy na pewien parking samochodem zagrzebałem się w śniegu. Szufla w dłoń i odkopuję się. Dodatkowo odgarnąłem miejsce na trzy samochody ze śniegu, żeby móc ładnie zaparkować.
Nagle kierowcy widząc tyle miejsca zaczęli tłumnie zajeżdżać na dogodnie położony parking parkując na odśnieżonych i nieodśnieżonych miejscach. Dla tych parkujących na nieodśnieżonych proponowałem szuflę i niech sobie miejsce przygotuje lub za piątaka ja przygotuję miejsce jemu. Kierowcy uśmiechali się do mnie z politowaniem na moją propozycję. Nawet do dwóch minut grzebali się w śniegu chcąc zaparkować. Potem podchodzili z prośbą o pożyczenie szufli, żeby się odkopać. Dlaczego akurat do mnie?

Ponieważ żaden z kierowców nie pomyślał o zabraniu ze sobą szufli, chociaż widzieli jakie panują warunki.

Myślenie nie boli.

zima na drodze

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 60 (178)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…