Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#48532

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Przeczytałem tu historię, o podejściu do fotografów jak to „po co drogiego, ten za 100zł tez zrobi zdjęcia”. Niestety podobnie miałem z moją studniówką. Każda z klas brała swojego kamerzystę, co filmuje tylko ją. Oczywiście były to jeszcze czasy VHS nie cyfrowego zapisu. Tak czy owak znaleźliśmy jednego dowiedzieliśmy się o cenę, lecz wtedy wyskoczyła ona. Dziewczyna z komitetu organizacyjnego. Oświadczyła wszem i wobec, że jej wujek zajmuje się Videofilmowaniem, i on to zrobi, znacznie taniej. Ok tak też się stało. Nadszedł wieczór studniówki i co się okazało?

Otóż nasz kamerzysta, przyszedł bez lampy na kamerę. Inni profesjonalni, przyszli wyposażeni w dodatkowe baterie lampy po prostu zawodowstwo. A my co uzyskaliśmy za oszczędność koleżanki? Pozwólcie, że wypunktuje.

1) Gdy są tańce i światło jest zgaszone nic nie widać tylko światła od orkiestry i sylwetki uczestników.
2) Jedynie widać nas jak siedzimy przy stole i jemy bo byliśmy oświetleni, wg mnie mało to atrakcyjne.
3) Brak ciekawych momentów, bo kamerzysta poruszał się za innym bo ten ma światło, także naszej klasy jak się bawi jest mało.
4) Chyba najgorsze. Brak występu co przygotowała nasza klasa dla nauczycieli, powód bateria padła i się ładowała. No w sumie brak około godziny studniówki.
Potem na nagranie czekaliśmy około 2 miesięcy, bo szanowny piekielny miał do dyspozycji 2 magnetowidy i stosował technikę. Włączam jeden na TV leci, a drugim nagrywam.
Także koleżanka zaoszczędziła, a cała nasza klasa dostała G pamiątkę z tej jedynej zabawy.

pseudo kamerzysta

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 322 (524)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…