Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#48537

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Postanowiłam opisać tą historię teraz, kiedy kończę liceum.
Otóż chodzę do klasy z dziewczyną, która jest upośledzona w stopniu lekkim. Wspomnę, że moja szkoła abslutnie nie jest dostosowana do nauki takich osób, jej cała edukacja opiera się na przepychaniu z klasy do klasy.
I ja naprawdę, nie miałabym do niej nic gdyby nie to, że postawa jej i jej matki jest absolutnie roszczeniowa. Przykład?
Wszyscy poprawiamy matematykę pod koniec półrocza, wszyscy biegamy za nauczycielką i błagamy o możliwość zaliczenia tego czy tamtego sprawdzianu. Wszyscy, tylko nie ona. A dlaczego? Powiedziała nam, że "i tak zdam, zawsze zdawałam".
Potrafi zarzucić nauczycielom, że są dla niej niesprawiedliwi. Ona powie (wyduka) dwa zdania, i dostaje 2. Inne osoby muszą się naprawdę na to 2 naprodukować.
Zeszytów nie prowadzi (to przecież widać, że nic nie pisze na lekcjach), a potem dzwoni do ludzi, czy pożyczymy jej zeszytu, i jej mama przepisuje cały zeszyt.
Wyobrażacie sobie, że nigdy na sprawdzianie my dostajemy polecenia, a ona ma pisać co umie?
Nie obowiązują ją referaty, wypracowania, prace - bo ona nie umie.
Ale to nie koniec.
Ma chłopaka. Jej chłopak codziennie przychodzi po nią do szkoły i codziennie w tej szkole się całują.
Cały boży dzień z nim smsuje, raz nauczycielka jej zabrała telefon. Na drugi dzień jej mama wpadła do szkoły, jakim prawem nauczycielka pozbawia jej córcię telefonu. Nauczycielka telefon oddała.
Kolejnym problemem jest to, że ona się nie myje. A raczej myje się raz na tydzień (tak podejrzewam). Śmierdzi od niej niemiłosiernie, chodzi tydzień w tych samych ciuchach, z głowy sypie jej się łupież niczym burza śnieżna.

Byliśmy z tym wszystkim u wychowawczyni. Powiedzieć, że czujemy się oceniani niesprawiedliwie, po prostu źle się z tym czujemy, powiedzieliśmy, że ta dziewczyna brzydko pachnie.
Odpowiedź naszej wychowawczyni?
"ona ma traumę po śmierci ojca. Nie może się przez to uczyć"

Ja wiem, że rok szkolny mi się kończy, że skoro 3 lata prawie wytrzymaliśmy, wytrzymamy jeszcze miesiąc.
Ale najgorsze jest to, że ona podchodzi do matury...

Skomentuj (56) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 197 (349)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…