Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#48811

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Krótki poradnik o tym, jak szybko i sprawnie stracić wszystkich pracowników i zostać na lodzie.

1. Tydzień przed "godziną zero" zacznij kombinować.
To nic, że sklep funkcjonuje jak trzeba od dobrych paru lat, że kasjerki nawiązały dobry kontakt z klientami, z 90% są "na Ty". Ważne, że Ty teraz rządzisz i ludzi nie znasz. Wciskaj więc kit, przebijaj daty na przeterminowanych produktach, mleko, kefir, jajka, jogurty - przesunąć termin przydatności o miesiąc w przód? Co za problem... I dziw się, kiedy kasjerki nie chcą tego na siłę wciskać ludziom, nie zachęcają do kupna jogurtu, który zaczyna już żyć własnym życiem - zagroź, że same będą musiały pokryć koszty tego, co się przeterminowało.
No i nie przejmuj się tym, ze Żabka daje Ci prawo zwracać towar po terminie przez pierwsze trzy miesiące działalności, bez ponoszenia kosztów, a Ty prowadzisz sklep ledwo od miesiąca. Pokaż im, że stać Cię na więcej.

2. Trzy dni przed "godziną zero" oznajmij swoim podwładnym, że zamierzasz zwolnić jedną z nich.
Z racji tego, że do tej pory niewiele Cię interesowało co kto potrafi i jak pracuje (bo ważniejsze od siedzenia w pracy było dobranie odpowiednio złotych kozaczków do legginsów w panterkę) - nie wiesz którą z tej trójki wybrać, więc eliminacja odbędzie się przez losowanie karteczek z imionami. Kogo nie uda się wylosować - będzie zwolniony.

3. Dwa dni przed "godziną zero" przyprowadź do pracy swoją rozpieszczoną nastoletnią córeczkę.
Nie reaguj, gdy pozwala sobie na obrażanie Twoich pracowników, za to głośno drzyj japę, kiedy ktoś wreszcie zareaguje i zwróci jej uwagę, ze przegina.
Nie zauważaj nic złego w tym, że Twoja latorośl wpieprza wszystko, co wpadnie jej w ręce, bez nabijania na kasę. Braki? Jakie braki? Przecież to niekompetentne kasjerki pewnie kradną.

4. Dzień przed - przyprowadź mamusię.
Pozwól jej pogrzebać w papierach, niech znajdzie listę słodyczy/gazet/lodów/napojów zabranych przez Twoją córkę, za które "zapomniała" zapłacić, a którą sporządziły Twoje pracownice. Niech zrobi wojnę, że to niemożliwe, żeby Karolinka pochłonęła taką ilość żarcia, zasugeruje, że 90% z tego jest dopisana niesłusznie - pewnie same to zjadły albo zabrały do domu i szukają sponsora. No i w końcu niech wpadnie na pomysł zrobienia szybkiej inwentaryzacji wypisanych produktów. Zamknijcie sklep, ściągnijcie wszystkie 3 pracownice na miejsce, liczcie, zapisujcie, porównujcie, w międzyczasie komentując:
"Nikt nie będzie pracował ze złodziejkami",
"Takie milutkie, uśmiechnięte, a pewnie w majtkach towar wynosiły",
"Niekompetentne kasjereczki",
"Pewnie połowa towaru nie przechodziła przez kasę",
"Gdyby były takie uczciwe nie paliłyby papierosów, nie piłyby coca-coli, bo niby za co skoro od miesiąca nie dostały pieniędzy",
śmiejąc się przy tym każdej w twarz, bo udało się wam je przechytrzyć i przejrzeć.

Kiedy natomiast okazuje się, że brakuje jedynie rzeczy wypisanych na kartce, na stanowczą prośbę pracownic zadzwoń do córki, przeczytaj jej listę, zapytaj czy faktycznie to ona jest odpowiedzialna za braki, kiedy o dziwo potwierdzi - absolutnie nie przepraszaj, rzuć tylko "przynajmniej wiecie, że musicie się pilnować, bo nie dam się oszukać".

5. Teraz dziw się, że nagle wszystkie mówią, że odchodzą. Przecież nie zrobiłaś nic złego.

6. Po wszystkim na pytania klientów o dziewczyny opowiadaj bzdury, że zostały zwolnione za kradzież/nieodpowiednie zachowanie/niekompetencje.
Zacznij się martwić skąd szybko weźmiesz ludzi do pracy.
Płacz do Regionalnego, że dzienne obroty po odejściu pracownic spadły Ci z 4 do 1,5 tysiąca zł.

Tak jest, po 2,5 roku zakończyłam przygodę z Żabką w swoim mieście.
A rodzince "trzymającej władzę" nasze odejście jeszcze długo będzie odbijać się czkawką, bo o ile sprawę zatrudniania bez umów odpuściłyśmy, tak przebijanie dat (mocno nieumiejętne zresztą) zgłosiłyśmy gdzie trzeba. Po zapłaceniu sporej kary i trafieniu na listę "do częstej obserwacji" w sanepidzie raczej nie będą nas mile wspominać.

sklepy praca żabka

Skomentuj (40) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1019 (1067)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…