Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#51756

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Witam po długiej przerwie. Jako, że mam chwilę wolnego (l4, zdrówko klęczy) postanowiłem dodać coś z branży.

3 typy klienta, czyli (Z)mory (K)elnerów :

ZK3. Kategoria uciążliwości w skali 0-10 : 5

Wchodzi do restauracji rodzinka, spokojnie zajmuje miejsca, stwarza pozory normalności. Kelner podbija , standardowe formułki "mogę przyjąć Państwa zamówienie?".
ZK3- Proszę.....eee....y...aa....
Kelner- Może polecić coś Państwu?
ZK3- nie, nie. Nie trzeba... poproszę....eee..yyyy...aa (dźwięki rodem z ery modemów telefonicznych)
Piętnaście minut i kilka prób pomocy później w końcu decyduje się na jakąś konkretną potrawę.
Myślisz sobie, nie było tak źle... Otóż ZAWSZE ten typ ZK musi na koniec skomentować opieszałość kelnera i stwierdzić, że jego zamówienie się nie zgadza, bo to za mało, bo te ziemniaki są inne niż w domu, bo to bo tamto....

ZK2. Kategoria uciążliwości w skali 0-10 : 7

"Zapłaciłem, to mi wolno"... Lub "płacę to wymagam". Tak, wiem "klient nasz pan", ale bez przesady.
Jeden z takich raz uprzejmie mnie poprosił, żebym przyniósł mu nowy widelec, gdyż ten jest zabrudzony. Przyniosłem. Zamoczył w sosie i kazał sobie przynieść nowy. I tak w koło Macieju... Przysięgam, że po 5-tym żądaniu miałem ochotę wsadzić mu ten widelec tam, skąd obiad wyjdzie...

ZK1. Kategoria uciążliwości w skali 0-10 : 10 Extreme

"Ty nie wiesz kim ja jestem"
Osobnik, który już od wejścia emanuje wręcz ze swojego jestestwa blaskiem i któremu kłaniać się jest obowiązkiem nawet samego najwyższego. Persona, o uosobieniu czorta, któremu w oczy nie patrz, bo to Ty będziesz jego przystawką na zimno. Typ, który MUSI zgnoić każdego, bo mu zwyczajnie wolno.
Niektórzy nie dowierzają i myślą, że takie coś tylko na filmach. Otóż nie. Tacy klienci się zdarzają. Osobiście miałem takiego tylko raz. I była to osoba bardzo publiczna. Nigdy więcej.... Przez dwa tygodnie mnie telepało po tym jak potraktował cały zespół kelnerski...



To by było na tyle. :)
P.S. Moi drodzy, niedługo będzie nas więcej. Z moją lubą oczekujemy małego Hard'zika, który przyjdzie na świat w listopadzie. :))

gastronomia

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 60 (222)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…