Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#51779

przez Konto usunięte ·
| było | Do ulubionych
Moja pierwsza historia, mam nadzieję że się spodoba ( w miarę możliwości podobania się historii piekielnych :) )
Na początek- mieszkam z rodzicami na wsi w pewnej niedużej, zaś zarządzanej przez samych "genjuszy" gminie.
Przez dłuższy czas w naszej gminie śmieci wywoził zakład komunalny- osobno śmieci posegregowanie i odpady komunalne, wszystko w jednym terminie, raz na miesiąc. Nie było cię- płaciłeś podwójnie. Wszystko logicznie, ładnie, i, że tak się wyrażę, na temat.
Ale przecież nie może być tak pięknie prawda? No więc gmina postanowiła iż to ona będzie te odpady zbierać. Tak więc raz na dwa tygodnie (ewentualnie raz w miesiącu) będzie przyjeżdzać po:
- odpady suche (tworzywa sztuczne, papier, tektura, opakowania wielomateriałowe i metale) oraz szkła (raz w miesiącu);
- bioodpady (odbiór jeden raz na dwa tygodnie);
- odpady komunalne (raz na dwa tygodnie)
Oczywiście wszystko w osobnych terminach.
Tak więc jeśli wcześniej przyjeżdzały dwa samochody np. 17, i wtedy musiałeś być w domu to teraz grafik na lipiec wygląda tak: 3, 17, 31(odpady komunalne) 27 (odpady suche i szkła) i 12, 26 (bioodpady). Jeśli nie ma cię w któryś z tych terminów płacisz podwójnie.
Wszystko wielkimi samochodami(? - nie wiem jak je nazwać :P )które spalają mnóstwo paliwa. Czyli ekologia jak się patrzy.
Bez komentarza.
Dzięki Bogu niedługo się wyprowadzamy.

gmina na Ł. w województwie Kujawsko-Pomorskim

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1 (73)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…