Malutka kompilacja z ostatnich dni.
1. Wyprzedajemy zwykłe letnie topy po 10 zł, poniżej kosztów, by tylko już nie leżały i żeby odzyskać chociaż część pieniędzy.
Mail od klientki:
Kupię, ale pod warunkiem, że za 10 zł z wysyłką.
Ach, łaskawość Twa nie zna granic, droga klientko! Dodam, że najtańsza wysyłka listem poleconym ekonomicznym kosztuje w tym przypadku 6 zł.
2. Obrona pracy dyplomowej, moja własna. Stoję już pod drzwiami, telefon wyciszony, ale dzwoni jak szalony, piąty raz. Odbieram, a pani pyta:
O której będzie u mnie listonosz?
Tak, proszę państwa, znamy przecież obyczaje każdego jednego listonosza w Polsce!
3. Czwartek, około godziny 21. Klientka kupuje sukienkę i wybiera dostawę Pocztą Polską, paczką ekonomiczną.
W ciągu 5 minut po zakupie otrzymuję 2 maile, SMSa i telefon. Każdy mniej więcej o treści:
Sukienka ma u mnie jutro być, bo w sobotę idę na wesele. Jeśli nie dojdzie, to pożałujecie!
Już wieziemy na osiołku!
1. Wyprzedajemy zwykłe letnie topy po 10 zł, poniżej kosztów, by tylko już nie leżały i żeby odzyskać chociaż część pieniędzy.
Mail od klientki:
Kupię, ale pod warunkiem, że za 10 zł z wysyłką.
Ach, łaskawość Twa nie zna granic, droga klientko! Dodam, że najtańsza wysyłka listem poleconym ekonomicznym kosztuje w tym przypadku 6 zł.
2. Obrona pracy dyplomowej, moja własna. Stoję już pod drzwiami, telefon wyciszony, ale dzwoni jak szalony, piąty raz. Odbieram, a pani pyta:
O której będzie u mnie listonosz?
Tak, proszę państwa, znamy przecież obyczaje każdego jednego listonosza w Polsce!
3. Czwartek, około godziny 21. Klientka kupuje sukienkę i wybiera dostawę Pocztą Polską, paczką ekonomiczną.
W ciągu 5 minut po zakupie otrzymuję 2 maile, SMSa i telefon. Każdy mniej więcej o treści:
Sukienka ma u mnie jutro być, bo w sobotę idę na wesele. Jeśli nie dojdzie, to pożałujecie!
Już wieziemy na osiołku!
sklepy_internetowe
Ocena:
847
(893)
Komentarze