zarchiwizowany
Skomentuj
(1)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Pojechaliśmy ze sporą grupą znajomych na festiwal z muzyką elektroniczną. Po imprezie zapakowaliśmy się do busa i pojechaliśmy do najbliższej miejscowości kupić sobie coś do jedzenia. Wchodzimy do małego sklepiku spożywczego. Ekspedientka za ladą nie za bardzo ogarniała i trzeba się było sporo naczekać aż obsłuży jedną osobę.
W końcu jeden z kolegów nie wytrzymał i zapytał:
-przepraszam panią a z czym są te jagodzianki?
na to kobieta:
-no jak to z czym z jabłkami i budyniem!
W końcu jeden z kolegów nie wytrzymał i zapytał:
-przepraszam panią a z czym są te jagodzianki?
na to kobieta:
-no jak to z czym z jabłkami i budyniem!
mały sklepik
Ocena:
29
(157)
Komentarze