#52610

Jakiś czas temu pracowałam w call center oferując kurs języka angielskiego. Praca polegała na tym, że dzwoniłam ludzi i zachęcałam ich do kontaktu z konsultantem mówiąc o najlepszej metodzie nauki, kursie itp. Pewnego dnia dodzwoniłam się w nietypowe miejsca.

(J)a: Dzień dobry, z tej strony (imię i nazwisko)oferuję pani najskuteczniejszy kurs angielskiego

X (słyszę smiech) taaak?

J: mamy najlepszą owalność egzaminów. 95% naszych klientów jest zadowolonych z efektów naszych starań

X (śmiech): taaak?

J: (w lekkiej konsternacji): Moge wiedzieć, co panią tak śmieszy?

X: złotko, kochanie, dodzwoniłaś się do domu starców. My mamy po 87 lat i języka już nie będziemy się uczyć

call_center