Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#52756

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W pewnym pociągu jedzie sobie pani z pieskiem. Piesek jest ładny, zadbany, bezproblemowy, nikomu więc nie przeszkadza. Pani opowiada współpasażerom, że jedzie na wakacje do miasta X (stacja końcowa) z miasta Y (stacja początkowa), więc spędza w pociągu jakieś 5 godzin.
Żali się, że pieskiem nie miał się kto zająć, więc musiała zabrać go ze sobą. Nikomu obecność zwierzaka nie wadzi, bo ani nie szczeka, ani nie gryzie, leży sobie spokojnie pod siedzeniem swojej pani.

Idzie konduktor. Pani pieska bierze i chowa do wielkiej torby, stojącej na podłodze. Konduktor sprawdza bilety i idzie dalej. Kiedy tylko pani traci go z oczu, wyjmuje pieska z torby i znów się żali, że przejazd psa
tyle kosztuje, a ona pieniędzy nie ma, ale poradzi sobie, bo torba pieska schowa i się nie wyda.

Podróż mija spokojnie, do końca podróży jeszcze jakieś 3 godziny i nagle piesek załatwił swoją potrzebę fizjologiczną wprost na pociągową podłogę. Radosny strumyczek psich siuśków "ozdobił" nie tylko okolicę
siedzenia właścicielki psa, ale także popłynął nieco dalej, ku oczywistemu niezadowoleniu współpasażerów owej pani. Zapachu nie da się zignorować, więc pasażerowie próbują nakłonić panią, aby po pupilu posprzątała. Pani prycha z oburzeniem, że niby dlaczego ona, przecież
jej to nie przeszkadza, a w pociągu i tak śmierdzi, więc co to za różnica. Zakłada nogę na nogę, wtyka w uszy słuchawki i wypina się na cały świat. W końcu jedna starsza kobieta wstała i wytarła to co pozostawił po sobie pies. Właścicielka patrzyła na to z pogardą, komentując tylko "I co, aż tak ciężko było?"

Ludzie poszli więc po konduktora i złożyli skargę, że pani przewozi psa nielegalnie, pies brudzi, a pani to olewa. Wobec tego panią wyproszono z pociągu prawie dwie godziny przed jej stacją.

Była oburzona i czuła się zraniona. Rozpłakała się na tą ludzką nieczułość i rzucając przekleństwami, wraz z pieskiem opuściła pociąg. A smród się unosił do końca podróży.

PKP pies

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 827 (869)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…