Pamiętacie tę babę co handluje niby swoimi warzywami z ogródka?
Sprawę z tym co się stało zgłosiłem do zarządu i ten poinformował wszystkich.
Ale "Chytra Baba" Nie odpuściła.
Dziś po 7-mej.
Sąsiad jakieś 20 działek dalej, ma niesamowity ogród. Jest wszystko: owoce drzew, krzewów, pełno warzyw. Wszystko zadbane i hodowane dla wnuczki alergiczki na chemię.
Dziś "chytra" przyszła z wózeczkiem i nożycami. Raz by nakraść świeżego, dwa by włamać się do komórki, bo gotowe weki.
Niestety sąsiad kupił kłódkę, za ponad 300zł. Nie puściła, choć zniszczona.
Baba w rękach policji, oj chyba klienci nie dostaną już warzyw z ogródka.
Sprawę z tym co się stało zgłosiłem do zarządu i ten poinformował wszystkich.
Ale "Chytra Baba" Nie odpuściła.
Dziś po 7-mej.
Sąsiad jakieś 20 działek dalej, ma niesamowity ogród. Jest wszystko: owoce drzew, krzewów, pełno warzyw. Wszystko zadbane i hodowane dla wnuczki alergiczki na chemię.
Dziś "chytra" przyszła z wózeczkiem i nożycami. Raz by nakraść świeżego, dwa by włamać się do komórki, bo gotowe weki.
Niestety sąsiad kupił kłódkę, za ponad 300zł. Nie puściła, choć zniszczona.
Baba w rękach policji, oj chyba klienci nie dostaną już warzyw z ogródka.
baba
Ocena:
630
(674)
Komentarze