Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#54462

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Skąd się biorą piekielne dzieci?

Sytuacja zaobserwowana w jednym z urzędów. Kolejka, w kolejce głównie mamy z dziećmi, kilka starszych pań i młodych ludzi w tym jedna bardzo miła pani z trójką.

Jedno w wózku - malutkie, jedno w wieku szkolnym i jedno na oko 4 latka.

W pewnym momencie czterolatek zaczyna się mamie wyrywać. I w tym momencie jakaś starsza kobieta zaczyna się do niego uśmiechać a potem śmiać... no to co robi dziecko?

Zaczyna się rzucać, wyjmować rzeczy z wózka i rozrzucać je dookoła, wszyscy się śmieją.

Matka zaczyna grozić, że na goły tyłek dostanie, no to chłopczyk zaczyna na nią pluć to mama grozi że go w twarz uderzy.

Skończyło się na tym że chłopiec położył się na podłodze i zrobił scenę jaki to on nieszczęśliwy jest, mama go przytuliła i dostał cukierka od starszej pani co by go pocieszyć.

Istna szopka.

Piekielna mamusia która wygraża swojej latorośli że go uderzy, grozi karami a potem nie spełnia więc dziecko robi z nią co chce
I piekielne starsze panie które jeszcze się cieszą że dzieciak jest niegrzeczny.

Czasami myślę że przydałby się kursy wychowawcze z podstawowaymi informacjami dla wsystkich któzy planują mieć dziecko.

Dodam że sama mam dziecko i wiem z doświadczenia że je można wychować je bez bicia.

Edit: Może i klaps nie zaboli a zawstydzi(I niektórzy najwyraźniej nie potrafią inaczej wychowywać) ale jak się nim grozi to dobrze by było być konsekwentnym.

Babcie fakt, wychowywać nie muszą ale jak widzą dorosłego który robi coś źle to jest raban a dziecko - oj no przecież dziecko jest.

każdy ma prawo wychowywać dzieci jak chce i nic mi do tego ale włos się jeży na głowie jak się na to patrzy

kolejka

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 34 (196)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…