zarchiwizowany
Skomentuj
(32)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Piekielność jednej z polskich uczelni.
Wczoraj otrzymałam decyzję związaną z zakwaterowaniem w domu studenckim. Odmowa. Przez dwa ostatnie lata akademik otrzymywałam bez problemu. Piszę zatem do Pani Doktor, która jest dziekanem do spraw studenckich, jak wygląda sytuacja, że najzwyczajniej w świecie nie stać mnie na wynajem pokoju, a nie chciałabym rezygnować ze studiów na tej uczelni. Odpowiedź Pani Doktor:
"Uczelnia nie odpowiada za Pani sytuację materialną. Skoro Pani musi, to niech się Pani przeniesie".
Dziękuję Pani Doktor, bardzo mi Pani pomogła.
Wczoraj otrzymałam decyzję związaną z zakwaterowaniem w domu studenckim. Odmowa. Przez dwa ostatnie lata akademik otrzymywałam bez problemu. Piszę zatem do Pani Doktor, która jest dziekanem do spraw studenckich, jak wygląda sytuacja, że najzwyczajniej w świecie nie stać mnie na wynajem pokoju, a nie chciałabym rezygnować ze studiów na tej uczelni. Odpowiedź Pani Doktor:
"Uczelnia nie odpowiada za Pani sytuację materialną. Skoro Pani musi, to niech się Pani przeniesie".
Dziękuję Pani Doktor, bardzo mi Pani pomogła.
uczelnia
Ocena:
131
(295)
Komentarze