Mieszkamy w blokowisku. Sąsiadów pełno. Akurat u nas przeważnie wiek 65+; większość już na emeryturach.
Nad nami są jeszcze 2 mieszkanka. 2 starsze panie mieszkające samotnie. I jedna chyba zaczęła używać toaletę jako zsyp na śmieci.
Pewnego pięknego dnia zapchało tuż pod nami kanalizację. Hydraulik wezwany. Skarby które oddawała nam muszla były nie do opisania.
O sprawie byśmy zapomnieli ale oczywiście tak pięknie nie mogłoby być w naszym jakże cudownym kraju.
I kilka - kilkanaście tygodni później znów zostaliśmy obdarowani :)
Ja rozumiem jak jakieś jedzenie się zepsuje, np zupa i wio do kibla, ale kubeczki po jogurtach, szmaty, CAŁY kurczak??
Nad nami są jeszcze 2 mieszkanka. 2 starsze panie mieszkające samotnie. I jedna chyba zaczęła używać toaletę jako zsyp na śmieci.
Pewnego pięknego dnia zapchało tuż pod nami kanalizację. Hydraulik wezwany. Skarby które oddawała nam muszla były nie do opisania.
O sprawie byśmy zapomnieli ale oczywiście tak pięknie nie mogłoby być w naszym jakże cudownym kraju.
I kilka - kilkanaście tygodni później znów zostaliśmy obdarowani :)
Ja rozumiem jak jakieś jedzenie się zepsuje, np zupa i wio do kibla, ale kubeczki po jogurtach, szmaty, CAŁY kurczak??
po sąsiedzku...
Ocena:
601
(661)
Komentarze