Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#55601

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kolejna historia o starszych paniach z autobusów.

Kilka dni temu wracałam autobusem z uczelni. Wiadomo jak wygląda autobus gdy do środka wchodzi ogrom ludzi. Na następnym przystanku zwolniło się miejsce więc udało mi się usiąść. Jako, że w ostatnim czasie uległam małemu wypadkowi z moim kolanem nie jest najlepiej więc miejsce siedzące było dla mnie zbawieniem. Po jakimś czasie do autobusu weszło kilka starszych pań. Pomyślałam, że skoro w autobusie jest już luźniej ktoś inny mógłby zwolnić miejsce, a moja noga mogłaby jeszcze odpocząć. Niestety każdy pomyślał chyba tak jak ja "inny ustąpi". Panie między sobą rozpoczęły rozmowę o tym jak to młodzież jest nie wychowana, nie kulturalna, gdy one były młode to było nie do pomyślenia, żeby osoby starsze stały. Robiły to niby dyskretnie tylko do siebie, ale tak by wszyscy usłyszeli. Co gorsza stały centralnie nade mną i wciąż patrzyły się na mnie. Zawsze gdy tylko widziałam, że wchodzi ktoś starszy ustępowałam miejsca, ale tym razem kolano mi nie pozwalało, a przede mną była długa droga. Poinformowałam panie, że niestety ale mam uszkodzone kolano i mogły by poprosić kogoś innego. Te jedynie prychnęły i kontynuowały swoją rozmowę. Gdy zbliżaliśmy się do mojego docelowego przystanku wstałam i powiedziałam, że jeśli panie chcą to mogą już usiąść. Spojrzały się i stwierdziły, że już wcześniej powinnam o tym pomyśleć.

Najciekawsze było to, że w autobusie jechała również moja koleżanka. Powiedziała mi, że panie nawet nie usiadły na to miejsce. Przez resztę czasu stały i rozmawiały o tym jak młodzi nie ustępują starszym miejsca. Po co im te narzekania skoro i tak nie chcą siadać? Nie mam pojęcia.

komunikacja_miejska

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 33 (191)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…