Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#55906

przez (PW) ·
| Do ulubionych
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,14894528,Przywiezli_mnie_do_szpitala_w_worku_na_zwloki.html

W historii tej czytamy o tym jak to biednego człowieka zapakowali w worek i przywieźli do szpitala.

Patrząc powierzchownie może być i to nieodpowiednie działanie i nieetyczne.
Tylko, że znając choć odrobinę branżę i gdy tylko spróbujemy spojrzeć głębiej na tę sytuację, nagle zmienia ona swoje barwy.
Zastanówmy się czy każdego pacjenta pogotowie wiezie w worku?
Ano nie... To teraz dlaczego niektórych tak transportują? Co nimi kierowało?

"Sławomir trafił do karetki w ostatnim tygodniu października. Z tego dnia pamięta niewiele. - Bo poprzedniego wieczora wypiłem ze znajomym butelkę spirytusu."
(pokażcie mi bezdomnego, biednego człowieka, który pije czysty spirytus. Ślepotka, F16 to tylko niektóre nazwy ich "alkoholu". Z meliny alkohol X)

"Sławomir jest bezdomny. Nadużywa alkoholu. Jak wynika ze szpitalnej dokumentacji, gdy karetka go przywiozła, kontakt z nim był utrudniony, a mowę miał bełkotliwą. Badanie wykazało, że miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Nie chciał zostać dłużej na toksykologii"

Nie, nie. Nie każdy bezdomny i/lub pijany jest przewożony w worku. Jednak jeśli człowiek nie myje się przez X czasu, do tego cały się zabrudzi moczem, kałem, wymiocinami. Z racji odmrożeń na nogach rany się babrają miesiącami - dochodzi do martwicy, procesów gnilnych. Muchy składają jaja, z których powstają larwy - takie same jak na zdechłych kotach czy psach na ulicy. I proszę mi powiedzieć jak przewozić normalną czystą osobę po takim pacjencie? Jak tam położyć ciężarną? Jak położyć tam dziecko? Jak się robaki rozejdą po noszach i aucie to naprawdę masa pracy, żeby to wyczyścić i zdezynfekować. Pal licho, że trzeba to posprzątać. Tylko, że karetka jest wyłączona na 2 godziny z pracy. Nie pojadą do pacjenta, bo ganiają za larwami, sprzątają kupę z noszy, a potem się karetka naświetla.

Zatem co tu takiego problematycznego? Nikt tego człowieka nie obraził, nikt go nie pobił, nikt mu nie zrobił krzywdy. Ot włożyli go w worek ze względów czysto sanitarnych. Z myślą o czystych i dbających o siebie pacjentach. Poza tym nikt nie pisze, nikt nie mówi, że to worek na zwłoki. To po prostu worek. Włoży się zwłoki to będzie na zwłoki, włoży się piasek to będzie worek na piasek. Chyba, że problemem tu jest po prostu kolor? Może zielony czy pomarańczowy nie powodował by takiego oburzenia?

Polska

Skomentuj (62) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1515 (1575)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…