zarchiwizowany
Skomentuj
(22)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
kanaletto
Witam, chciałbym w tej historii nawiązać do tego zdarzenia:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Nie-zyje-policjant-drugi-jest-w-stanie-ciezkim-tragiczny-wypadek-w-miejscowosci-Grabowa,wid,16190786,wiadomosc.html?ticaid=111c10
oraz
http://wiadomosci.onet.pl/slask/slask-wypadek-radiowozu-nie-zyje-policjant/ckjsm
naprawdę zastanawiam się, jak trzeba być zepsutym i bezdusznym, żeby pisać komentarze, jakie zostawili po sobie w około 50% komentujący.
Nawiązuję tutaj do większości komentarzy w 1 dniu pojawienia się artykułów. Nie wspomnę o licznych wulgaryzmach na funkcjonariuszy typu "jednego psa mniej", ale jak można nie szanować życia drugiego człowieka? Kwiatkami były komentarze typu: "Mam nadzieję, że drugi zdechnie do świąt" albo nie wiem i nie znam się na niczym ale dodam od siebie 3 grosze czyli policjanci byli winni bo pewnie wymusili pierwszeństwo, itp. a prawdą jest, że policjanci w zupełności nie byli winni temu zdarzeniu. Komentarze typu pewnie stali na radarze, a gość ich widząc chciał zwolnić co skończyło się tragicznym wypadkiem i to była ich wina, są poniżej krytyki, gdyż osoba jadąca przepisowo nie ma się czego obawiać, a nawet jeśli kierujący passatem miał by te 30km/h więcej na liczniku, zdążył by przyhamować, bez stwarzania zagrożenia dla otoczenia.
Gdyby sprawca wypadku jechał zgodnie z przepisami, czyli w tamtym miejscu do 70km/h, nic by się nie stało, ale brawura i brak wyobraźni, doprowadziły do tego zdarzenia. Sprawca jechał z prędkością min. 140km/h, a próba nagłego wyhamowania, skończyła się tragicznie. A kwiatkiem na koniec jest (co jest bulwersujące nie tylko w tym wypadku, ale również innych zdarzeniach) że tego typu sprawcy wypadków dostają karę poręczenia majątkowego, a później hasają sobie po wolności dostając jedynie zawiasy co dla mnie jest karą nieadekwatną do winy. To co dzieję się na Polskich drogach jest naprawdę zatrważające i liczę na więcej akcji typu "10 mniej ratuje życie. Zwolnij", jednakże nie tylko odnoszące się do pieszych, ale również wypadków typu samochód-samochód. Na koniec wspomnę, że zmarły tragicznie policjant, tydzień wcześniej się zaręczył, a drugi funkcjonariusz w ten sam dzień był 3 razy reanimowany, lecz jego obrażenia wewnętrzne są na tyle poważne, że stał się bardzo niedelikatnie mówiąc, roślinką. Piekielnymi są tutaj komentujący, oraz również kierowcy przekraczający grubo ponad normę dopuszczalną prędkość. Drogi w Polsce są jakie są. Masz czym jechać i chcesz się wyszaleć, jedź na tor do tego przystosowany. Z góry przepraszam za małą przejrzystość oraz niepoprawnie stawiane znaki interpunkcyjne.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Nie-zyje-policjant-drugi-jest-w-stanie-ciezkim-tragiczny-wypadek-w-miejscowosci-Grabowa,wid,16190786,wiadomosc.html?ticaid=111c10
oraz
http://wiadomosci.onet.pl/slask/slask-wypadek-radiowozu-nie-zyje-policjant/ckjsm
naprawdę zastanawiam się, jak trzeba być zepsutym i bezdusznym, żeby pisać komentarze, jakie zostawili po sobie w około 50% komentujący.
Nawiązuję tutaj do większości komentarzy w 1 dniu pojawienia się artykułów. Nie wspomnę o licznych wulgaryzmach na funkcjonariuszy typu "jednego psa mniej", ale jak można nie szanować życia drugiego człowieka? Kwiatkami były komentarze typu: "Mam nadzieję, że drugi zdechnie do świąt" albo nie wiem i nie znam się na niczym ale dodam od siebie 3 grosze czyli policjanci byli winni bo pewnie wymusili pierwszeństwo, itp. a prawdą jest, że policjanci w zupełności nie byli winni temu zdarzeniu. Komentarze typu pewnie stali na radarze, a gość ich widząc chciał zwolnić co skończyło się tragicznym wypadkiem i to była ich wina, są poniżej krytyki, gdyż osoba jadąca przepisowo nie ma się czego obawiać, a nawet jeśli kierujący passatem miał by te 30km/h więcej na liczniku, zdążył by przyhamować, bez stwarzania zagrożenia dla otoczenia.
Gdyby sprawca wypadku jechał zgodnie z przepisami, czyli w tamtym miejscu do 70km/h, nic by się nie stało, ale brawura i brak wyobraźni, doprowadziły do tego zdarzenia. Sprawca jechał z prędkością min. 140km/h, a próba nagłego wyhamowania, skończyła się tragicznie. A kwiatkiem na koniec jest (co jest bulwersujące nie tylko w tym wypadku, ale również innych zdarzeniach) że tego typu sprawcy wypadków dostają karę poręczenia majątkowego, a później hasają sobie po wolności dostając jedynie zawiasy co dla mnie jest karą nieadekwatną do winy. To co dzieję się na Polskich drogach jest naprawdę zatrważające i liczę na więcej akcji typu "10 mniej ratuje życie. Zwolnij", jednakże nie tylko odnoszące się do pieszych, ale również wypadków typu samochód-samochód. Na koniec wspomnę, że zmarły tragicznie policjant, tydzień wcześniej się zaręczył, a drugi funkcjonariusz w ten sam dzień był 3 razy reanimowany, lecz jego obrażenia wewnętrzne są na tyle poważne, że stał się bardzo niedelikatnie mówiąc, roślinką. Piekielnymi są tutaj komentujący, oraz również kierowcy przekraczający grubo ponad normę dopuszczalną prędkość. Drogi w Polsce są jakie są. Masz czym jechać i chcesz się wyszaleć, jedź na tor do tego przystosowany. Z góry przepraszam za małą przejrzystość oraz niepoprawnie stawiane znaki interpunkcyjne.
policja
Ocena:
168
(254)
Komentarze