Kraków, jedno z typowych osiedli. Droga wewnętrzna między blokami, gdzie mieszkańcy parkują swoje auta. Miejsce to ma jednak pewną ciekawą cechę - auta, które są tu zostawione, a nie mają krakowskich blach, przez noc stają się autami w paski. Lakier zdarty aż do podkładu, czasem od nadkola do nadkola, z dwóch stron.
I naprawdę nie wiem, co z tymi ludźmi jest nie tak...
I naprawdę nie wiem, co z tymi ludźmi jest nie tak...
Ocena:
524
(574)
Komentarze