Niedawno, stojąc w kolejce do salonu pomarańczowych, zaczęłam rozmawiać z wydawałoby się z dość rozgarniętą, starszą nastolatką. Dziewczyna powiedziała, że jej telefon nie widzi karty SIM i może wykonywać połączenia tylko na numer pomocy. Dzwoniła kilka razy na ten numer pomocy, ale bezczelnie nie chcieli jej tam pomóc, więc przyszła do salonu.
Osobiście nie wiedziałam, że pomarańczowi udostępnili taką usługę, więc zapytałam co to za numer. 112. Na moją uwagę, że jest to numer alarmowy usłyszałam, że komórka tylko z tym numerem mogła się połączyć, więc powinni jej tam pomóc, a nie wydziwiać.
Osobiście nie wiedziałam, że pomarańczowi udostępnili taką usługę, więc zapytałam co to za numer. 112. Na moją uwagę, że jest to numer alarmowy usłyszałam, że komórka tylko z tym numerem mogła się połączyć, więc powinni jej tam pomóc, a nie wydziwiać.
Ocena:
1009
(1103)
Komentarze