Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#57655

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Z cyklu... SĄSIEDZI.

W bloku zawsze mieliśmy przyjazną atmosferę, bez większych spin, wszystko załatwiało się między sobą. Taaaak... Dopóki nie wprowadził się pan X wraz z córeczką i żoną.
Historii jest wiele, ale myślę, że jedna w zupełności wystarczy.

"Przepraszam, czy może Pani powiedzieć mężowi, żeby tak nie chodził ze swoim "balkonikiem" głośno po mieszkaniu, i to zwłaszcza późnymi wieczorami? Spać się nie da!"

Tak, mieszkał nad nim człowiek chory, po udarze i poruszał się za pomocą "balkoniku"... Ciężko było mu zrozumieć, że taka osoba też potrzebuje do toalety i chce się tam jakoś dostać.

sąsiedzi blok sąsiad

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 579 (653)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…