zarchiwizowany
Skomentuj
(14)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Właśnie się wkurzyłam
Przez co? A no oczywiście przez uczelnię.
Mail z czwartku: Wpisy w sobotę o godz 12, obecność obowiązkowa, później mnie nie będzie.
Ludzie z daleka nie mieli oczywiście jak przekazać komuś indeksy aby zrobić wpis, więc cała grupa przyjechała.
Godz. 11:57 ( dosłownie) Pani z dziekanatu wywiesza kartkę:
"Wpisy odwołane- choroba"
3 min przed.
Tego jeszcze nie widziałam.
Szlag mnie trafił.
Przez co? A no oczywiście przez uczelnię.
Mail z czwartku: Wpisy w sobotę o godz 12, obecność obowiązkowa, później mnie nie będzie.
Ludzie z daleka nie mieli oczywiście jak przekazać komuś indeksy aby zrobić wpis, więc cała grupa przyjechała.
Godz. 11:57 ( dosłownie) Pani z dziekanatu wywiesza kartkę:
"Wpisy odwołane- choroba"
3 min przed.
Tego jeszcze nie widziałam.
Szlag mnie trafił.
szkolnictwo
Ocena:
236
(352)
Komentarze