Kręta, niezbyt ruchliwa droga, po jednym pasie w każdą stronę. Poza terenem zabudowanym, jeździ się szybko.
Piękne, jadące z naprzeciwka audi ścina zakręt po moim pasie. Nie, nie zahacza o pas troszkę. Po prostu jedzie sobie chwilę moim pasem pod prąd. Na szczęście zdążyłam uciec na szerokie pobocze. Mijamy się dosłownie o centymetry.
Dzień następny, trasa ta sama, miejsce nieco inne, ale zakręt bardzo podobny. I co? Piękne, szybko jadące z naprzeciwka audi ścina zakręt po moim pasie. Tak, to samo audi. Tak samo uciekam na pobocze i mijamy się o centymetry.
Tylko czekam, aż delikwenta spotkam w miejscu, gdzie będę musiała uciekać do rowu.
Piękne, jadące z naprzeciwka audi ścina zakręt po moim pasie. Nie, nie zahacza o pas troszkę. Po prostu jedzie sobie chwilę moim pasem pod prąd. Na szczęście zdążyłam uciec na szerokie pobocze. Mijamy się dosłownie o centymetry.
Dzień następny, trasa ta sama, miejsce nieco inne, ale zakręt bardzo podobny. I co? Piękne, szybko jadące z naprzeciwka audi ścina zakręt po moim pasie. Tak, to samo audi. Tak samo uciekam na pobocze i mijamy się o centymetry.
Tylko czekam, aż delikwenta spotkam w miejscu, gdzie będę musiała uciekać do rowu.
Ocena:
422
(496)
Komentarze