Zainspirowana historią Chainsawgutsfucker postanowiłam opisać podobną sytuację.
Moja babcia jest osobą w wieku bardzo podeszłym (ósmy krzyżyk już za nią), ale zaskakująco zdrową na ciele i umyśle. Od śmierci dziadka mieszka sama z psem marki amstaff. Warto dodać, że dom ma na wsi, gdzie wszyscy się znają. To tyle tytułem wstępu.
Pewnego dnia do jej drzwi zapukało dwóch romów z jakąś propozycją nie do odrzucenia oraz bonusem w postaci pozbycia się wszystkich cennych rzeczy przez zainteresowanego. Jak można się spodziewać zaczęli na siłę wpychać się do środka, nie reagując na protesty babci i rozglądając się przy okazji co takiego ciekawego się tam znajduje. Nie wzięli tylko pod uwagę, że pies mieszka w środku i będzie chciał bronić terenu, choć z natury bestia to miła i ludzi ani zwierząt nie atakująca. Jedyne co zrobił, to wyskoczenie z pokoju i szczekanie, ale na szczęście wystarczyło.
Uciekając wykrzykiwali tylko ciąg słów, w którym główną część stanowiły zapewne przekleństwa na babcię i psa.
Moja babcia jest osobą w wieku bardzo podeszłym (ósmy krzyżyk już za nią), ale zaskakująco zdrową na ciele i umyśle. Od śmierci dziadka mieszka sama z psem marki amstaff. Warto dodać, że dom ma na wsi, gdzie wszyscy się znają. To tyle tytułem wstępu.
Pewnego dnia do jej drzwi zapukało dwóch romów z jakąś propozycją nie do odrzucenia oraz bonusem w postaci pozbycia się wszystkich cennych rzeczy przez zainteresowanego. Jak można się spodziewać zaczęli na siłę wpychać się do środka, nie reagując na protesty babci i rozglądając się przy okazji co takiego ciekawego się tam znajduje. Nie wzięli tylko pod uwagę, że pies mieszka w środku i będzie chciał bronić terenu, choć z natury bestia to miła i ludzi ani zwierząt nie atakująca. Jedyne co zrobił, to wyskoczenie z pokoju i szczekanie, ale na szczęście wystarczyło.
Uciekając wykrzykiwali tylko ciąg słów, w którym główną część stanowiły zapewne przekleństwa na babcię i psa.
Ocena:
545
(643)
Komentarze