Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59517

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Idąc w temacie mniejszości narodowych ;)

Pracowałam w gastronomi. Może to być śmieszne ale w Polsce, będąc Polką czułam się jak mniejszość narodowa.

Szefem knajpy był Polak, jednak cały team na kuchni z wyłączeniem mnie był narodowości ukraińskiej. Były jeszcze 2 kelnerki polki, jednak były żonami ukraińców. One się w nic nie wtrącały, i nie o nich historia.

Dziewczyny na kuchni nie dawały mi żyć. Nie mogłam nawet wody się napić, byłam wyzywana, poniżana na wszelkie możliwe sposoby. Wołały na mnie "polska ku#$a".

Wytrzymałam tyle by znaleźć inną pracę.

Koszmarem było to, że nie dało się w żaden sposób nad tym zapanować. Nawet szef się bał z nimi zadrzeć.

Wisienką na torcie było jak wpadła kontrola ze Straży Granicznej. Oznaczało to dłuższą przerwę, więc chciałam wyjść na papierosa. Strażnik zaczął mnie szarpać i krzyczeć że mam pokazać paszport albo mnie aresztuje. Był w szoku gdy mu się wyrwałam, nakrzyczałam że nie życzę sobie takiego traktowania, a paszportu nie potrzeba mi do przebywania we własnym kraju.

Potem parokrotnie pracowałam z ukrainkami na kuchni, było ok. Może to filozofia tłumu? Nie wiem, ale już nigdy nie dam się w coś takiego wkopać.

mniejszości narodowe

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 148 (344)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…