Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59879

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Mieszkam w małym miasteczku i jako że się uczę jeszcze to dorabiam jako rowerowy kurier w godzinach popołudniowych, co do mojej osoby to nosze dredy co później okaże się podejrzane!

Szukając pewnego pana X co mieszkał w miejscu Y pukam do mieszkania po godzinie 18 z listem poleconym. Zza drzwi mi odpowiada:
[P]an: Kto tam ?
[J]a: Poczta, czy Tu mieszka pani X mam list polecony
[P]:Ale poczta o tej godzinie nie działa
[J] W Tym miejscu tłumaczyłem panu że nie jestem z Poczty Polskiej tylko z konkurencyjnej firmy dorabiam sobie po szkole i dopiero o tej godzinie dotarłem do ich domu
[P]: Ja już panu powiedziałem o tej godzinie poczta nie działa
i ja nie otworze panu! Nie wygląda pan na zadbanego człowieka!( w tym miejscu chyba gościowi chodziło o dredy bo ubiór był schludny i czysty)
[J]: Pokazałem gosciowi przez "judasza" swoja legitymacje kurierska i pytam sie czy teraz mi otworzy
[P]:nie! Proszę odejść bo wezwę policje

Nie marnując czasu zapytałem się o której jutro ma być ta poczta i bedzie pan w domu

[P]: Proszę odejść nie będę z panem rozmawiał

No to na drugi dzień w trakcie szkoły pojechałem do pana X, pan mi otwiera gość ok 30 lat sądziłem że to jakiś spanikowany staruszek i powiedział mi że poczta musi być przed godziną 15 bo inaczej on nie ma zamiaru przyjmować to powiedziałem panu że ja się uczę i o 15 to ja dopiero wracam do domu. Pana X to nie interesowało on musi mieć pocztę do godziny 15 i zatrzasnął drzwi...

uslugi

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 150 (298)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…