Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#60036

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Każdy kto czytał moją poprzednią historie poznał moją przyszła szwagierkę Monikę. Monika ma dwójkę dzieci Agusię i Marcinka (7 lat). Dziś będzie o nim.

Marcinek miał niedawno urodziny, (z racji iż uwielbia wszystkie zabawki, które można sterować pilotem) postanowiliśmy kupić helikopter.

Przyjechali w sobotę, wszyscy siedzieli na dworze. My nie mieliśmy ochoty oglądać Moniki, więc czekaliśmy na moment kiedy Marcinek przyjdzie do domu.

Udało się, Marcinek bawił się z drugiej strony domu. Poszliśmy, życzenia złożone, prezent wręczony. Młody ucieszony prezent zaraz rozpakował i bawił się. Tu mógłby być być koniec i tak byłoby, gdyby nie Monika.

Marcinek poszedł pochwalić się prezentem. Na początku tylko krzyczała, że nie życzy sobie prezentów od nas, jej dziecko nie będzie bawić się zabawkami od byle kogo. Później było słychać tylko płacz Marcinka i krzyki szwagra na Monikę. Ze względu na nas zniszczyła dziecku zabawkę. Szkoda tylko Marcinka widać było, że zabawka się podobała.

...

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 516 (628)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…