Sytuacja z dzisiaj, w jednym z hipermarketów. Matka i córka, młoda na moje oko około lat 16. Obydwie wertujące dział z chemią. Dziewczyna pakuje do koszyka paczkę tamponów, po czym następuje głośny, pełen oburzenia krzyk matki:
- NO JAK TO, DZIEWICA I TAMPONÓW UŻYWA?!
Macie tak czasem, że wstyd wam za kogoś obcego? Ja mam tak bardzo często.
- NO JAK TO, DZIEWICA I TAMPONÓW UŻYWA?!
Macie tak czasem, że wstyd wam za kogoś obcego? Ja mam tak bardzo często.
Ocena:
579
(633)
Komentarze