Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#60717

przez (PW) ·
| Do ulubionych
wiciox vs. Polskie prawo...

Chcę założyć firmę. Z tego też powodu nie poszedłem na studia, bo okazało się, że wymagane wykształcenie już mam (chciałem iść na studia tylko po to, żeby to wykształcenie, potrzebne na założenie firmy, zdobyć). I tak...

Byłem na szkoleniu, które miało mi pomóc zrozumieć wniosek, który się składa. Wszystko ok, w biznesplanie trzeba każdą kwotę pomnożyć razy 12 (gdyż firma musi utrzymać się rok, żeby nie musieć zwracać dotacji).

Idę z prawie wypełnionym wnioskiem (miałem parę wątpliwości) do urzędu pracy, tam o dziwo bez żadnych kolejek wszedłem do pokoju. I tu się zaczyna:
P - Pani z urzędu
W - wiciox

P: Ale dlaczego niektóre pozycje nie są pomnożone przez 12?
W: No bo to są zakupy jednorazowe.
P: Ale musi Pan KAŻDĄ kwotę pomnożyć razy 12.
W: Ale po co mam kupować co miesiąc nowy aparat fotograficzny za 5 tys. skoro sama dotacja to maksimum 20 tys.?
P: Musi Pan pomnożyć wszystko razy 12!
W: Wszystko? I co miesiąc mam opłacać ten aparat i inne akcesoria? Nawet komputer, monitor (za 1500 zł jak nie bądź) biurko, krzesła i inne?
P: Tak!
W: Czy zdaje sobie Pani sprawę, że dotacja na to nie wystarczy?
P: Musi wystarczyć.
W: Dobrze, w takim razie wpiszę we wniosku 200 tys. a nie 20. Dobrze?
P: Ale maksimum to 20 tysięcy!

Tu już sobie odpuściłem. Podziękowałem i wyszedłem.

Nie mam pojęcia, czy to do tej Pani nie docierało, że nie ma sensu co miesiąc kupować nowego aparatu, bo ten wystarczy mi spokojnie na rok (tak jak i reszta, a nawet na dłużej), czy to polskie przepisy są tak zacofane i wykluczają się samoistnie?

biuro_pracy

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 564 (658)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…