Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#61069

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wczorajsze popołudnie spędziłam w parku, pisząc na kolanie notatki do pracy magisterskiej. Niedaleko mnie usadziły swe powabne kształty cztery nastolatki i zaczęły rozmawiać. Dość szybko znudziły sie bieżącymi plotkami i zaczęły donośnym głosem komentować przechodzące osoby, uwierzcie nie były to ładne słowa. Ludzie słysząc niewybredne komentarze na swój temat ( głównie kobiety i spłoszone małolaty) przyspieszały kroku i wręcz uciekały z widoku piekielnych nastolatek słysząc za sobą ich wstrętny rechot. Gdy na horyzoncie nie było widać nikogo kto mógłby im dostarczyc rozrywki wiedziałam, że to ja będę następnym celem. Niewiele się pomyliłam bo po chwili usłyszałam "te, rudzielec? co tak bazgrolisz? piszesz anons do portalu randkowego? rech rech rech". Oderwałam wzrok od notatek i lekko rzuciłam "piszę artykuł o poziomie kultury dzisiejszych nastolatek".
Zapadła głucha cisza, dziewczęta spojrzały po sobie, poprawiły włosy, spódniczki, pozbierały pozostawione po sobie śmieci i odeszły w ciszy :D.

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 148 (416)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…