zarchiwizowany
Skomentuj
(16)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Firma ścigająca dłużników. Oczywiście z ptakiem w nazwie...
W skrzynce leży list. Małżonek przyniósł do domu tylko jakiś blady się przy tym zrobił.
Imię i nazwisko na kopercie moje, adres też się zgadza. 1010 zł na wezwaniu do zapłaty. Szkoda na rzecz nieżyjącego już właściciela mieszkania pod nami. Wszystko spoko, tylko szkoda z lipca 2012 . roku (zalanie mieszkania), czyli wtedy, kiedy ja nawet nie śniłam, że będę tu mieszkać. Wprowadziliśmy się we wrześniu 2013 a od tamtego czasu jesteśmy trzecimi właścicielami mieszkania.
Skąd mają moje dane? Zwrócili się do spółdzielni w kwietniu 2014. r po aktualne dane lub spółdzielnia po prostu nie sprawdzając im takie podała. Spółdzielnia umywa ręce. My uchylamy się oczywiście od odpowiedzialności.
Sprawę (tak myślę) mamy wygraną z miejsca, ale jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak śpiewająco zepsuć komuś humor i odebrać wiarę w człowieka...
W skrzynce leży list. Małżonek przyniósł do domu tylko jakiś blady się przy tym zrobił.
Imię i nazwisko na kopercie moje, adres też się zgadza. 1010 zł na wezwaniu do zapłaty. Szkoda na rzecz nieżyjącego już właściciela mieszkania pod nami. Wszystko spoko, tylko szkoda z lipca 2012 . roku (zalanie mieszkania), czyli wtedy, kiedy ja nawet nie śniłam, że będę tu mieszkać. Wprowadziliśmy się we wrześniu 2013 a od tamtego czasu jesteśmy trzecimi właścicielami mieszkania.
Skąd mają moje dane? Zwrócili się do spółdzielni w kwietniu 2014. r po aktualne dane lub spółdzielnia po prostu nie sprawdzając im takie podała. Spółdzielnia umywa ręce. My uchylamy się oczywiście od odpowiedzialności.
Sprawę (tak myślę) mamy wygraną z miejsca, ale jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak śpiewająco zepsuć komuś humor i odebrać wiarę w człowieka...
komornik
Ocena:
190
(278)
Komentarze