zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia nie jest zbyt piekielna ale dodam.
Byłam ostatnio na przyjęciu u kolegi.Byłyśmy z dziewczyn tylko ja i moja prawie najlepsza koleżanka. Poza tym 6 chłopaków. Wszystko fajnie 1 gim. podchody, jeszcze bez alkocholu. Wszystko ok ja z koleżanką (nazwijmy ją Ola) przez całą imprezą najlepsze przyjaciółki i wogóle. Cieszyłam się bo w szkole zostawiła moją najlepszą przyjaciółkę i mnie dla bardziej popularnych dziewczyn. Impreza trochę się i zamiast do 18 była nie wiem której ale Ola mówiła że jedzie ze mną o 19. O za 15 19 przyszła ta dziewczyna dla której mnie zostawiła (nazwę ją Magda). Ola od razu uśmiech od ucha do ucha. Ok. potem Magda wzięła ją na bok żeby pogadać. ok. wróciły i zawołałam Ole czy idzie ze mną o 19 (była już 18.50) mówi że nie i pobiegła wesoło do Magdy.
Byłam ostatnio na przyjęciu u kolegi.Byłyśmy z dziewczyn tylko ja i moja prawie najlepsza koleżanka. Poza tym 6 chłopaków. Wszystko fajnie 1 gim. podchody, jeszcze bez alkocholu. Wszystko ok ja z koleżanką (nazwijmy ją Ola) przez całą imprezą najlepsze przyjaciółki i wogóle. Cieszyłam się bo w szkole zostawiła moją najlepszą przyjaciółkę i mnie dla bardziej popularnych dziewczyn. Impreza trochę się i zamiast do 18 była nie wiem której ale Ola mówiła że jedzie ze mną o 19. O za 15 19 przyszła ta dziewczyna dla której mnie zostawiła (nazwę ją Magda). Ola od razu uśmiech od ucha do ucha. Ok. potem Magda wzięła ją na bok żeby pogadać. ok. wróciły i zawołałam Ole czy idzie ze mną o 19 (była już 18.50) mówi że nie i pobiegła wesoło do Magdy.
Ocena:
-19
(21)
Komentarze