Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62413

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem w 5 miesiącu ciąży, wraz z mężem stwierdziliśmy, że trzeba by było przygotować się jakoś na narodziny malucha, brakowało nam w salonie dużego stołu z krzesłami co by rodzina przyjeżdżająca zobaczyć nasz cud miała gdzie usiąść i przy czym wypić kawę. Fundusz niezbyt wielki, więc wybraliśmy się na giełdę. Stół wybrany, krzesła również, co ważne miejsca mamy mało, więc stół 130x80 cm. Wszystko cacy - czas oczekiwania 2 tygodnie. Miły Pan będzie dzwonił gdy nasze zamówienie zostanie zrealizowane, a przedmioty gotowe do transportu. Czekamy.

Po 2 tygodniach żadnego kontaktu. Zadzwoniłam, zapytałam, Pan odpowiedział, że on zapomniał, dowiezie wszystko w tygodniu, a najpóźniej w niedzielę! Rozumiem, czekamy dalej.

Sobota przed wspomnianą niedzielą, telefon... sam właściciel, a nie pracownik jak poprzednio.
Pan Właściciel: Pani Aliju! bo ja mam dla Pani super ofertę! klientka się rozmyśliła, mamy stół o wymiarach 180x90 identyczny jak Pani chciała, tylko super większy! w tej samej cenie mimo, że on 200zł droższy. To jak ładować na samochód?
Ja: Wie Pan co, bo mi bardzo zależało na jak najmniejszym ze względu na małe mieszkanie, ale ja się zastanowię, wymierzę pokój i za 30 min do Pana oddzwonię jaka jest moja decyzja.

Wymierzyłam, nijak nie pasuje, a po przemyśleniu, to estetycznie nawet nie tak, bo cały pokój byłby zagracony.
Oddzwaniam, tym razem odbiera pracownik.

J: Witam, przed chwilą dzwonił do mnie właściciel z propozycją większego stołu, ale ja jednak zostanę przy tym moim, mniejszym.
P: Chodzi Pani o ten co klient stwierdził, że chce mniejszy i spodobał mu się Pani, a Pani miała dostać jego? A to on już wywieziony...
J: jak to wywieziony?! Przecież ja miałam oddzwonić i powiedzieć jaka decyzja. Czekam już 3 tydzień, więc co teraz?
P: Będzie musiała Pani poczekać kolejne 3 aż go zrobimy, ale możemy przywieźć same krzesełka.
J: W takim razie ja rezygnuję.
P: ale co Pani?! przecież to tylko rozmiar!
J: Do widzenia.

Wściekłam się niesamowicie, wsiadłam w samochód, pojechałam do najbliższego sklepu, za niemalże identyczny komplet zapłaciłam 130zł więcej, pieniądze od razu wpłaciłam. Towar przywieźli 3 dni później. Można? Można...

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 609 (677)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…