Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62968

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Znajduję tu masę historii o kurierach, nikt nie skarży się na pracowników biurowych firm kurierskich.
Moja historia świeżutka, jeszcze paruję złością i chęcią mordu za niekompetencję. Firma UPS, paczka nadana z USA do Polski, poczta lotnicza, dwa dni od nadania już w magazynie importowym w Wawie. I tu zaczynają się piekielności.

W historii śledzenia 'Brakuje dokumentacji wymaganej przy imporcie lub jest ona niekompletna. Próbujemy uzyskać te informacje. / Firma UPS skontaktuje się z nadawcą lub odbiorcą w związku z tym doręczeniem'. Data sprzed dwóch dni, sprawdzam więc maila, sprawdzam telefon - nic, nikt się nie kontaktował. Dzwonię na infolinię - proszę czekać na kontakt. To sobie poczekałam do następnego dnia do południa.

Dzień pierwszy kontaktu: Mail. Treść mniej więcej na temat tego, że nie wiedzą co jest w paczce, należy (i tu mi wysyłają skan faktury) nanieść na nią tłumaczenie z angielskiego na polski z wyjaśnieniem do czego to, komu, jak to wygląda. No ok, pierwszy raz to robię, może tak to wygląda. Wysyłam, dostaję lakoniczną odpowiedź, pisownia zachowana "DZIEKUJE" i tyle.

Dzień drugi od kontaktu: Dzwonię sama, bo do południa (a pracują od 7:00) nic mi nie wiadomo, status przesyłki się nie zmienia. Pani mało uprzejmie, jakbym ją wyrwała ze snu informuje, że na fakturze nie ma kosztów wysyłki, nowa faktura potrzebna z uwzględnionymi kosztami wysyłki. Ja lekki zawias...Eeee co? Otwieram PDF z fakturą i faktycznie pusta rubryka. Zastanawiam się za co w takim razie UPS wzięło $350 (może za życzenia noworoczne?) jeśli nie za przygotowanie poprawnej dokumentacji do wysłania paczki. Skoro tak ta informacja jest niezbędna, dlaczego nie zostałam poinformowana o tym wczoraj, gdy kazano mi tłumaczyć się z tego co dostałam od kumpla na urodziny.

Dzień trzeci od kontaktu: Czekam na kumpla by dostarczył mi nową fakturę z UPS store w USA. Dostaje ją, zabiera do domu. Telefon, kolega ma się wrócić, bo dali mu nie kopię a oryginał...Ciekawa jestem za co im tam płacą. Kolega wysyła nową fakturę do mnie, nanoszę tłumaczenie, wysyłam.
Koniec?

Dzień czwarty od kontaktu: Zostałam poinformowana o naliczaniu kosztów za magazynowanie przesyłki w Polsce, ponieważ czeka u nich dłużej niż 3 doby od skanu importowego. No to ją wydajcie... Nie, na nowej fakturze nie ma... nazwy "faktura".
Paczka została wysłana UPS, samolotem, za poręczeniem UPS, odprawa przez ich wewnętrzną Agencję Celną. Czas deklarowany: 3 dni, a dziś mija tydzień od nadania jej ze Stanów.
Polecam serdecznie.
Inną firmę.

UPS

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 447 (501)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…