Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62999

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w małym sklepiku. Przed świętami zawsze pojawia się fala naciągaczy. Sytuacja z dziś.

Wchodzi pan i zaczyna gadkę:
P: - Nie wie pani gdzie tu jest sklep z częściami do ciężarówek? Mam 10 ton mięsa na pace, łańcuch mi się zerwał, nigdzie nie pojadę, a do wieczora muszę to do Zabrza dostarczyć. Na stacji mają, ale 449zł! Stówę drożej niż w sklepie! Mówię facetowi, że mam tylko 402zł przy sobie, to niech weźmie, a resztę na fakturę to szef przeleje, to nie! No ludziom pomóc nie chce. Nawet mu proponowałem, że tą różnicę to w mięsie mu dam, 5kg kurczaka, 5 indyka. Ja już nie wiem co mam robić...
Ja: - Z tego co wiem w okolicy nie ma takich sklepów. Może niech pan zadzwoni do szefa, żeby panu przelał pieniądze?
P: - Już dzwoniłem, ale tylko się poczta włącza. No przecież to nie może leżeć, bo się rozmrozi, strat tyle... Może pani mnie poratuje? Ja dowód pokażę, może mnie pani spisać, oddam w mięsie, albo szef zaraz przeleje! [Tu wciska mi do ręki swój dowód].
Niech pani spisze, zapisze sobie dane! Piotr Stefański, 62-300 Września, ul. Staszica 1/5! Pani pisze! Przyniosę pani 10kg kurczaka za to, albo jakieś kości dla psa, cały transporter! Za te 47 zł!
Ja: - Najpierw mówi pan, że szef nie odbiera, ale przelew mi zrobi, tak? Nie wiem co pan chce wyłudzić, czy te 47zł czy moje dane do "przelewu", a później będę mieć 40 kredytów i puste konto, ale proszę w tej chwili opuścić sklep albo wzywam policję.
P - Mała cwana się znalazła, a to spie*j!

Po wygooglowaniu "danych" tego pana okazuje się, że już wiele lat stosuje ten sam numer krążąc po całej Polsce, kwota jest niewielka, więc nic mu nie grozi. Takich naciągaczy jest więcej, podobna sytuacja przydarzyła mi się 1,5 tyg. wcześniej, z panem o nazwisku Józef Staś. Ci ludzie bardzo chętnie pokazują dowody, ale dziwnym trafem brakuje w nich adresu zamieszkania. Od znajomych słyszałam, że podobne numery odstawiają chodząc po blokach i wmawiając, że przyjechał do znajomego, jego nie ma, a brakło benzyny, może go poratujemy 20zł to pójdzie do kanistra zalać i znajomemu przekaże pieniądze do oddania.

Przestrzeżcie szczególnie osoby starsze, niby niewielka kwota, ale 10 naiwnych i już 200zł w kieszeni.

Sosnowiec...

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 457 (495)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…