zarchiwizowany
Skomentuj
(18)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Rozmowa z klientem.(K)Telefon w firmie stacjonarny odbieram ja.
(K)Witam.
Chciałbym umówić się na fotografie ślubne na x Marca.
Ok. Proszę o wymagania i wytyczne, stworzę wycenę.
(K)Bla bla itd wymagania
Dobrze koszt tyle i tyle, jak w sprawie płatności?
(K) Zrobisz nagrasz na płytę. Ocenimy i zapłacimy za te co się nam spodobają.
Przepraszam to tak nie działa spodoba się Panu jedno, a resztę Pan skopiuje i za frajer? A koszty pracy dojazdu pracy?
(K) H... znam Twojego szefa i ma być jak on każe "dziwne sam jestem szefem" bo Cie wyp na zbity pysk z tej pracy.
Cóż do widzenia.
Jestem poza firma i komórka dzwoni.
(K) Składam skargę na waszego pracownika bo jest niekompetentny itd itd.
To ze mną Pan rozmawiał. Do widzenia
(K) Jak Ci wpie..... bib bib
(K)Witam.
Chciałbym umówić się na fotografie ślubne na x Marca.
Ok. Proszę o wymagania i wytyczne, stworzę wycenę.
(K)Bla bla itd wymagania
Dobrze koszt tyle i tyle, jak w sprawie płatności?
(K) Zrobisz nagrasz na płytę. Ocenimy i zapłacimy za te co się nam spodobają.
Przepraszam to tak nie działa spodoba się Panu jedno, a resztę Pan skopiuje i za frajer? A koszty pracy dojazdu pracy?
(K) H... znam Twojego szefa i ma być jak on każe "dziwne sam jestem szefem" bo Cie wyp na zbity pysk z tej pracy.
Cóż do widzenia.
Jestem poza firma i komórka dzwoni.
(K) Składam skargę na waszego pracownika bo jest niekompetentny itd itd.
To ze mną Pan rozmawiał. Do widzenia
(K) Jak Ci wpie..... bib bib
klienci
Ocena:
30
(150)
Komentarze