Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#65414

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Witam wszystkich.
Moja pierwsza historia tutaj będzie jednocześnie delikatną prośbą o pomoc. Właśnie zadzwoniła moja mama z pewnymi niezbyt dobrymi wiadomościami...

ale od początku.

2 lata temu mój ojciec kupił działkę i dom od pewnej pani, która rozwiodła się z mężem. Pomijając wszystkie piekielności z ich strony (a trochę ich było, łącznie z nękaniem mnie przez ich syna), pan Mąż, nazwijmy do Jacek, wymeldował się, ale nie zameldował się nigdzie indziej. Ciągle używa dowodu osobistego z naszym adresem, bierze kolejne pożyczki, zadłuża się. Skąd my o tym wiemy?
Ponieważ od kilku dni moich rodziców nachodzą panowie, którzy zajmują się ściąganiem długów i oglądają sobie nasz dom i samochody. Mama mówi, że przymierzają się do tego, by to wszystko zabrać i nie obchodzi ich, że pan Jacek już dawno tu nie mieszka i nie mamy z nim nic wspólnego.
Ponadto, wczoraj mama wracając z zakupów natknęła się na samochód z dwoma mężczyznami w środku, którzy podali się za wysłanników urzędu skarbowego. Ulotnili się natychmiast po tym, jak zobaczyli, że mama próbuje zapamiętać ich numery rejestracyjne.
Ojciec wybrał się do urzędu skarbowego, by dowiedzieć się, o co chodzi. Powiedziano mu, że z urzędu skarbowego nikogo się nie wysyła w "teren", więc to na pewno nie od nich.

Rodzice zakupili atrapę kamery (na prawdziwą ich niestety nie stać) oraz kłódki do bram (niestety nie na wiele się przydają, bo szanownemu rodzicielowi nie chce się ich otwierać i zamykać przy każdym wjeździe i wyjeździe do pracy). Moje pytanie do Was brzmi - co mogą z tym fantem zrobić?

sweet home

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 66 (214)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…