Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#65589

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mieszkam w wieżowcu. Ponieważ pogoda zrobiła się wiosenna, postanowiłam przewietrzyć trochę pościel, zrobić pranie, umyć okna. Pranie wywiesiłam na balkon, a sama szoruję parapety.
Nagle chlust i widzę, że coś cieknie na moje czyściutkie ubrania. Lecę do sąsiadki na górę zapytać co ona wyczynia, że mam cały balkon w błocie i brudzie. Otwiera, cały jej balkon pozastawiany doniczkami, zalany: "to przecież tylko czysta woda z moich kwiatków, bo ja kwiatki przesadzam".

Widocznie inaczej rozumiemy słowo "czysta".

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 333 (401)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…