#6569

Na zakupy w sklepach typu carrefur, gdzie w każdej kasie można płacić kartą rzadko biorę gotówkę. Tak i tym razem, podchodzę do kasy, wykładam cały duży koszyk zakupów na taśmę. Kasa jak wszystkie inne, żadnej wiadomości wywieszonej, nic. [P]ani przy kasie widzi, że wyładowuję całą furę zakupów na taśmę, ale nic nie mówi, obsługuje klienta przede mną. Na szczęscie odezwała się zanim zaczęła kasować.
[P]- Płaci pani kartą?
[Ja]- Tak.
[P]- Ale w tej kasie nie można. Terminal nie działa.Musi się pani przenieść do innej kasy.
[ja]- To czemu nie poinformowała mnie pani wcześniej? Dlaczego nie ma wywieszonej żadnej kartki przy kasie na ten temat? (wkurzona, że muszę teraz z powrotem wszystko pakować, stać w kolejce do następnej kasy i wypakowywać z powrotem).
[P]- No nie ma informacji, bo to niedawno się zepsuło.
[Ja](pakuję zakupy z powrotem i myślę sobie, no dobra, rozumiem, przed chwilą im padł terminal, jeszcze ktoś próbuje go naprawić, albo ktoś poszedł przedrukować kartkę, że można tu płacić tylko gotówką i zaraz informacja będzie. Ale od oka zapytałam...) -A kiedy się to zepsuło?
[P]- Dwie godziny temu.
...