Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#66623

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wracałam sobie spokojnie do domu samochodem. Powoli zbliżam się do osoby jadącej na skuterze. Gdy tylko dojechałam do różowiutkiego skuterka z równie różowiutką osobą kierującą, osoba przyspieszyła, żeby za chwilę hamować, za chwilę znowu rura, ile fabryka dała skuterkowi (droga wąziutka, a z naprzeciwka auta ciągle jadą), za chwilę znowu po hamulcach. Za mną już niemały sznurek się zrobił, z naprzeciwka luka, to dawaj kierunek, gaz w podłogę i rura wyprzedzać...

Byłoby wszystko w porządku, gdyby nie fakt, że różowiuteńka prowadząca nie mogła chyba zdzierżyć, że ktoś ją chce wyprzedzić i wio na środek jezdni, utrudniając mi wyprzedzenie. Na szczęście zmieściłam się między nią, a barierką (przypominam, wąska droga), a ta znowu ile fabryka dała temu maleństwu i ścigać jej się zachciało...

Boże, widzisz i nie grzmisz... Co tacy ludzie we łbach mają, to ja nie wiem.

wąska droga

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 362 (430)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…