zarchiwizowany
Skomentuj
(8)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Sama sobie zgotowałam piekielność i za nic nie wiem jak się z tego wyplątać.
Świadkowie Jehowy. Przyszli, zapukali, a że ja kontaktowa jestem i otwarta i lubię pogadać o religii - spoko. Pogadaliśmy, pogadaliśmy, ja się nawrócić nie zamierzam, zatwardziały ateizm forever. To było jakieś dwa miesiące temu. No ale jak widać próbują mnie złowić do tej pory. W skrzynce na listy zastaję listy, materiały informacyjne, ta sama parka przychodzi co najmniej raz w tygodniu. Powiedziałam, że nic z tego, a oni swoje. Grozić policją? :/
Są niesamowicie namolni. Przed chwilą też byli. W dupie im się przewraca od tego szerzenia ewangelii
Świadkowie Jehowy. Przyszli, zapukali, a że ja kontaktowa jestem i otwarta i lubię pogadać o religii - spoko. Pogadaliśmy, pogadaliśmy, ja się nawrócić nie zamierzam, zatwardziały ateizm forever. To było jakieś dwa miesiące temu. No ale jak widać próbują mnie złowić do tej pory. W skrzynce na listy zastaję listy, materiały informacyjne, ta sama parka przychodzi co najmniej raz w tygodniu. Powiedziałam, że nic z tego, a oni swoje. Grozić policją? :/
Są niesamowicie namolni. Przed chwilą też byli. W dupie im się przewraca od tego szerzenia ewangelii
dom
Ocena:
-1
(43)
Komentarze