Banki i bur... dom publiczny jaki w nich panuje czasem doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Nowe auto w firmie, oczywiście Leasing w pewnym banku co to należy do marki produkujące „auta dla ludu". Faktura za opłatę administracyjną, standard niby nic więc z fakturą do księgowej, przelew poszedł 9.11.2020. I tak dłuższy czas licytowałem się z bankiem, oni ponagleniami, ja potwierdzeniami przelewu. Aż razu pewnego tknęło mnie żeby sprawdzić nr konta na fakturze. Okazało się, że do mojej faktury dopięta była ostatnia strona kogoś innego (nr klienta się nie zgadzał).
Pomijam już fakt udostępniania danych osobowych itd. Skontaktowałem się z infolinią, naskrobałem maila z prośbą o przeksięgowanie, popartą skanami złej faktury.
Co znalazłem dziś w skrzynce na listy? Kolejne ponaglenie...
Nowe auto w firmie, oczywiście Leasing w pewnym banku co to należy do marki produkujące „auta dla ludu". Faktura za opłatę administracyjną, standard niby nic więc z fakturą do księgowej, przelew poszedł 9.11.2020. I tak dłuższy czas licytowałem się z bankiem, oni ponagleniami, ja potwierdzeniami przelewu. Aż razu pewnego tknęło mnie żeby sprawdzić nr konta na fakturze. Okazało się, że do mojej faktury dopięta była ostatnia strona kogoś innego (nr klienta się nie zgadzał).
Pomijam już fakt udostępniania danych osobowych itd. Skontaktowałem się z infolinią, naskrobałem maila z prośbą o przeksięgowanie, popartą skanami złej faktury.
Co znalazłem dziś w skrzynce na listy? Kolejne ponaglenie...
Bank
Ocena:
137
(151)
Komentarze