Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#70699

przez ~n3xo ·
| było | Do ulubionych
O tym jak zrazić do siebie ludzi.
Wyszliśmy na piwo większym gronem, towarzystwo mieszanie. Jedna z dziewczyn, którą bardziej toleruje niż lubię nagle wypala:
-Ej, n3xo ale tą czapkę to masz wieśniacką, kupiłbyś normalną. ( I hihi pod nosem)
W głębi ducha myśle, ki czort? Brudna czy co, zwykła czapka. Może chcę się podroczyć? No to patrzę na nią z góry na dół:
-I kto to mówi...
Po czym uśmiech z jej twarzy znikł. Na tym się sytuacja powinna skończyć ale kilka chwil później podchodzi jej przyjaciółka.
-Powinnien ją przeprosić, bo zachowałeś się jak cham i prostak.
-Może i tak ale w takim razie też oczekuje przeprosin.
-Ty? Za co? Przecież twoja czapka serio jest wieśniacka.
Lustrowane jej przez ze mnie od góry do dołu.
-Wiesz przynajmniej nie chodzę w upieprzonych butach.
Przysłowiowy foch i spokój do końca wyjścia.

Co te ludzie w głowach mają, spluną w twarz to powinnienem nastawić drugi policzek?
Czapka:http://images60.fotosik.pl/201/44d5a332ee5e48c0.jpg

Miasto

Skomentuj (44) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 105 (185)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…