Wszedłem do żabki i chciałem kupić gumę do żucia. Zabrakło mi 10 gr. Więc spytałem grzecznie panią sprzedającą czy mogę być dłużny 10 gr. Pani oczywiście się nie zgodziła i zaczęła wyklinać jacy to ludzie są bez kultury, że chcą kupować wszystko bez pieniędzy. Pani stojąca w kolejce dała mi te 10 gr. Zapłaciłem po czym pani sprzedająca spytała czy może być winna grosika.
Żabka.
Ocena:
1014
(1360)
Komentarze