Pracuję w Anglii, w angielskiej firmie archeologicznej.
Dowiedziałam się niedawno, jaką opinię mają o mnie moi współpracownicy.
Kiedy rozeszły się pogłoski, że firma zamierza zatrudnić obcokrajowca, w dodatku Polkę, jeden z moich przyszłych kolegów stwierdził:
- Phi, tania siła robocza. Kogo przyślą nam następnym razem? Archeologów bez rąk i nóg?
Dowiedziałam się niedawno, jaką opinię mają o mnie moi współpracownicy.
Kiedy rozeszły się pogłoski, że firma zamierza zatrudnić obcokrajowca, w dodatku Polkę, jeden z moich przyszłych kolegów stwierdził:
- Phi, tania siła robocza. Kogo przyślą nam następnym razem? Archeologów bez rąk i nóg?
zagranica
Ocena:
182
(250)
Komentarze