Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71458

przez ~Graficzanka ·
| Do ulubionych
Nigdy wcześniej nic tutaj nie dodawałam, bo uważałam, że piekielności, które mnie spotykają, nie równają się tym, o których zwykle tu czytam.

Jestem młodym grafikiem i od jakiegoś czasu szukam pierwszej, stałej pracy po długim czasie freelancingu i umów o dzieło. Ponieważ da się przeżyć z dorywczych zleceń, mogę się pochwalić dość bogatym portfolio, mam określone wymagania i czekam na odpowiadającą obu stronom ofertę. I piekielność mnie spotkała właśnie ze strony potencjalnych pracodawców.

Wysyłam CV tylko na oferty odpowiadające moim umiejętnościom, aby nie tracić czyjegoś czasu na przeglądanie aplikacji, która nie spełnia oczekiwań pracodawcy.
Często w odpowiedzi dostaję maila o treści mniej więcej takiej: "Dzień dobry, ciekawe portfolio, wszystko super, tylko zanim umówimy się na rozmowę rekrutacyjną, prosimy o wykonanie zadania, do którego brief znajduje się w załączniku".

W porządku, chcą sprawdzić moje umiejętności. W załączniku zwykle znajduje się opis zlecenia wykonania projektu ulotki, logo czy plakatu. Sumiennie i terminowo wykonuję wszystkie zadania rekrutacyjne i wysyłam. Często spotyka się to z brakiem jakiegokolwiek kontaktu lub dostaję odpowiedź, że strasznie im przykro, ale mój projekt ich nie usatysfakcjonował. OK. W porządku, byli lepsi. Rozumiem w 100%.

Gdzie piekielność?
Otóż dostałam dzisiaj na dworcu ulotkę MOJEGO PROJEKTU, która miała być tylko zadaniem rekrutacyjnym.
Czyli mój projekt nie był aż tak niesatysfakcjonujący.

I tu pytania do Was: czy ktoś miał podobną sytuację? Czy mogę coś z tym zrobić?

pracodawcy

Skomentuj (36) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 415 (431)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…