zarchiwizowany
Skomentuj
(13)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
W naszym KFC praktycznie nigdy nie mamy groszy do wydawania klientom, gdyż kierownictwo tłumaczy się, że banki nie chcą im rozmieniać pieniędzy. Może coś w tym jest, ale za każdym razem to my, czyli kasjerki za to obrywamy. Najczęściej klienci żartują, że przypomną się następnym razem. Jednak raz podeszło do mnie młode małżeństwo, wzięli dwa małe zestawy, w sumie 9,98 zł im wyszło. Dali mi dychę, a ja im na to, czy mogę być dłużna te dwa grosze, bo niestety nie mam. A kobieta do mnie na to:
- Oczywiście, że nie! Proszę zawołać kierownika zmiany! Co to ma znaczyć, zarabiacie sobie na mnie! Każdemu klientowi nie wydacie grosza, dwóch i dzienniem miliony na tym zarabiacie!!
Oczywiście dałam jej 10 czy 20 groszy na odczepnego, ale najpierw wysłuchałam się o tym jaka ze mnie złodziejka, że jestem nieuczciwa, pazerna na pieniądze itp..
- Oczywiście, że nie! Proszę zawołać kierownika zmiany! Co to ma znaczyć, zarabiacie sobie na mnie! Każdemu klientowi nie wydacie grosza, dwóch i dzienniem miliony na tym zarabiacie!!
Oczywiście dałam jej 10 czy 20 groszy na odczepnego, ale najpierw wysłuchałam się o tym jaka ze mnie złodziejka, że jestem nieuczciwa, pazerna na pieniądze itp..
KFC
Ocena:
58
(222)
Komentarze